poniedziałek, 27 sierpnia 2012

tremulus storytelling grozy - Kickstarter


Co wyjdzie ze skrzyżowania mechaniki inspirowanej Apocalypse World, Fiasco i FATE z opowieściami grozy rodem z Mitów Cthulhu?


Niebawem będziemy mieli okazję się przekonać - dziś wystartował Kickstarter storytellingowej gry tremulus
od Reality Blurs, gdyby ktoś nie wiedział to tacy goście głównie piszący gry pod Savage Worlds, takie jak Realms of Cthulhu, RunePunk, Agents of Oblivion, Iron Dynasty, Ravaged Earth itd.


Gra reklamowana jest jako bardzo prosta do nauczenia się, oparta jedynie na dwóch kościach sześciościennych, idealna dla początkujących. Do przygotowania gry podobno potrzeba bardzo mało czasu, wręcz można zacząć prowadzić ją z marszu.

Przewidziana liczba graczy to 1-5 włącznie z MG. Sugerowana jest raczej mniejsza niż większa liczba graczy, gdyż w literaturze Weird Fiction, czy grozy zwykle nie mamy tabunów bohaterów, więc i w tej opowieści nie powinno się przesadzać ;)

W tremulusie na wzór AW mamy tzw. Playbooki, czyli nic innego jak takie szczególne karty postaci. Podstawowych Archetypów ma być 11, kolejne Playbooki po 5, do odblokowania podczas poszczególnych etapów kickstarterowej zbiórki.
Możemy zagrać m.in Antykwariuszem, Doktorem, Profesorem, Sprzedawcą, Dziedzicem fortuny etc.

Przewidziano 4 warianty gry, od najbardziej hardkorowego czarnego do mniej groźnego białego.

Domyślnym settingiem gry jest miasteczko Ebon Eaves w tzw. Playsecie, które będzie rozbudowywane o kolejne lokacje od osiągnięcia 15 000$ w górę.

Do tej pory zebrano już ponad 2 tyś dolarów z 5 wymaganych.
Zbiórka potrwa jeszcze 35 dni.

Podstawowy zestaw PDFów już od 10$, podstawowa drukowana opcja od 30$, wysyłka poza USA, dodatkowe 15$.

Kickstarter tremulusa znajdziecie pod tym linkiem.

Strona główna Reality Blurs.




p.s.
a teraz trochę prywaty niezwiązanej z tremulusem - jako że samemu nie chciało mi się opisywać wrażeń z Polconowej przedpremiery nowej polskiej gry fabularnej Void Dancers, to linkuję do bloga Smartfoxa, gdzie opisuje on wrażenia z prelki, pod którymi sam się podpisuję.

Zainteresowani grą mogą też wejść na bloga Selekosa - autora VD i też co nieco o niej poczytać tamże.

niedziela, 19 sierpnia 2012

Tenra Bansho Zero - Kickstarter


Na Kickstarterze wystartował dość ciekawy projekt - mianowicie mający na celu wydanie popularnej w Japonii gry Tenra Bansho Zero co znaczy podobno coś w stylu "Tenra: Heaven and Earth". Gra została wydana w kraju kwitnącej wiśni ponad 10 lat temu i podobno zrewolucjonizowała tamtejsze granie w erpegi. W każdym bądź razie to jedna z pierwszych prób przeniesienia rdzennie japońskich gier RPG dla graczy angielsko języcznych. Grę napisał Jun'ichi Inoue, nie siedzę w kulturze japońskiej, ale chyba gościu nie jest jakąś płotką ;)

Wracając do samej gry ma to być prawie 700 stron (formatu mangi) gry rdzennie japońskiej, nie pisanej pod zachodniego odbiorcę, przez samego autora określanej jako "Hyper Asian" - więc spodziewajcie się mechów, dużych mieczy, magicznych spluw, magów Tao przyzywających demony za pomocą liczydeł, nindż, gejsz, ludzi-maszyn, ludków żyjących w symbiozie z robalami w trzewiach, agentów Shinto, rogatych psioników i innych dziwactw.
Ponad 300 ilustracji, skład Luke'a Crane'a.
Można zobaczyć już jak wyszły próbne wydruki gry.
TBZ będzie wydana łącznie w dwóch książkach - kolorowy "Setting book" i czarno-biały podręcznik z zasadami.



Planowana data wydania to przełom tego i 2013 roku.
 Gra jest już praktycznie gotowa, autor tłumaczenia zbiera pieniądze na opłacenie druku i innych kosztów, dość powiedzieć że założony cel - 9 tyś. dolarów przebito 2 krotnie w pierwszym dniu zbiórki.
W momencie kiedy piszę te słowa zebrane jest już ponad 27 tyś. dolarów.


Autor tłumaczenia, w razie odniesienia sukcesu przez TBZ planuje w przyszłości wydawać kolejne japońskie gry RPG.

PDFy już za 13$, fizyczne podręczniki za 70$ włączający wysyłkę do Europy.

Kilka przykładowych stron z podręcznika.

Więcej o samej grze i zbiórce pod adresami:

TBZ Kickstarter
http://www.tenra-rpg.com

czwartek, 9 sierpnia 2012

Numenera - Science Fantasy od Monte Cooka



Jak się okazuje nie bez kozery jakieś 2 tygodnie temu Monte Cook popełnił wpis o tym jak fajne jest Science Fantasy. Dlaczego ten znany i lubiany bądź też i niekoniecznie gamedesigner lubi ten gatunek i uważa za jeden z ciekawszych do oparcia na nim gier RPG możecie przeczytać w tym wpisie.
Nie bez kozery – gdyż dziś wystartował Kickstarter z jego nową grą Numenera – jak możecie się domyślić, będzie ona osadzona w klimatach właśnie Science Fantasy z domieszką postapokalipsy. 
Nie takiej jak powszechnie nam ją serwują twórcy dzieł kultury z mutantami i innym radioaktywnym tałatajstwem, lecz daleką przyszłość setki tysięcy lat w przód, po narodzinach i upadkach wielu ziemskich cywilizacji. 
Ludzie żyją na poziomie technicznym i bytowym ~średniowiecza odnajdując od czasu do czasu pozostałości świetności dawnych cywilizacji. Na myśl od razu przychodzą książki Jacka Vance’a z uniwersum Umierającej Ziemi, przygody Johna Cartera na Marsie, czy choćby nasza Klanarchia, która też nomen omen z nową grą Monte Cooka ma coś wspólnego.
Jako że jestem fanem wszelkiego Science Fantasy, nie mogłem się oprzeć i nie wspomnieć tu o tej grze.
Póki co wiele informacji nie mamy, Monte zapowiada, w miarę postępu prac nad grą publikować sporo materiałów playtestów etc., zwłaszcza dla tych którzy dołożyli swoją cegiełkę do powstania gry. Zasady mają być proste i szybkie.
Przewidziano szereg różnych gratyfikacji za odpowiednie dołożenie się do powstania gry.
Na ten moment założony pułap 20 tyś. zielonych został osiągnięty, więc gra na pewno powstanie, znając markę Cooka i widząc, że pierwszego dnia zbiórki złożyło się już kilkaset osób, można z pewnością stwierdzić, że pieniędzy autorowi na realizację nie zabraknie.

Przechodząc do bardziej prozaicznych kwestii, a propos wspomnianych pieniędzy:
za 20$ dostaniemy PDFy z podręcznikiem gracza i podręcznikiem głównym, za 30$ dodatkowo przygodę tylko dla Kickstarterowców.
Od 60$ rozpoczynają się fizyczne podręczniki, pełny kolor twarda oprawa, 10$ za wysyłkę poza Pn. Amerykę.
Gra będzie gotowa za około rok, póki co trwają prace różnorakie.

Jak na mój gust trochę drogo - wydawać ponad 200 zł za sam podręcznik, ale cóż, takie są obecnie tendencje na rynku... I tak możemy się cieszyć że Cook nie zawołał 130$, co swego czasu zrobił z proto-kickstarterem przy okazji innego swego opus magnum – Ptolusa, ale to inna bajka.

Bardzo jestem ciekawy co z tego wyniknie, gdyby nie ta zaporowa cena na pewno bym zamówił, a tak liczę, że po premierze wydawca pójdzie po rozum do głowy i trochę spuści z ceny. Jeśli kogoś zainteresowałem to zapraszam do odwiedzenia Kickstartera, Strony głównej Numenery, a także bloga pana MC.


 Fantastycznie pozdrawiam, i do zobaczenia na pustyniach Numenery ;)